Bądź bardziej eko!
Rozrastający się rynek towarów konsumpcyjnych sprawia, że kupujemy coraz więcej rzeczy. Zepsute urządzenia wymieniamy na nowe. Często zapominamy, że możemy je przecież naprawić. Producenci prześcigają się w oferowaniu coraz to ciekawszych produktów, sklepy kuszą nas atrakcyjnymi ofertami, a to nie ułatwia nam, konsumentom, powstrzymania się od zakupu czegoś nowego.
Tak właśnie napędzana jest machina nadmiernej konsumpcji. Skutkiem czego jest wzmożenie produkcji dóbr, a w następstwie również niszczenie środowiska (np. wzrost ilości śmieci i zanieczyszczenie powietrza).
Rzadko zastanawiamy się także w jakich warunkach, i kto odpowiada za uszycie naszego nowego swetra czy wyprodukowanie kolejnej pary jeansów. (Zastanów się, czy na pewno ich potrzebujesz?)
Czy wiesz, że:
- Do wyprodukowania jednej bawełnianej bluzki konieczne jest zużycie 2700 litrów wody?
- W szwalniach w Bangladeszu czy Kambodży pracownicy szyją odzież za niewolniczą stawkę?
- Dzieci wydobywają kobalt potrzebny do produkcji sprzętów elektronicznych w kopalniach w Demokratycznej Republice Konga?
Sprzęty elektroniczne
Obecnie wiele produkowanych sprzętów elektronicznych ma krótką żywotność. Producenci często celowo stosują komponenty, które szybko się zużywają, przez co sprzęt ulega awariom. Wszystko po to, aby klient w krótkim czasie wrócił do sklepu po nową rzecz. Trwają prace w Komisji Europejskiej nad przepisami, które mają to zmienić. Komisja chce zobowiązać producentów do zapewnienia cześci zamiennych przez dłuższy okres czasu, aby wydłużyć zywotność oferowanych w Unii dóbr konsumpcyjnych i zachęcić konsumentów do napraw.
Aby zmniejszyć ilość produkowanych śmieci i sprzętu elektronicznego, powstają przepisy nakazujące producentom stosowanie tylko jednej ładowarki (USB-C) - wejdą w życie w 2023 roku. Wszystkie urządzenia elektroniczne (typu: aparaty fotograficzne, tablety, telefony) mają być ładowane przez USB-C. Ponadto, sprzęty nie będą sprzedawane w zestawie z ładowarkami. W razie potrzeby, kupisz ją osobno (bo na pewno masz ich już przynajmniej kilka w domu).
Odzież
Z kolei odzież produkuje się w nadmiernych ilościach (duże znane sieci wypuszczają nowe kolekcje nawet co 2 tygodnie), do produkcji odzieży wykorzystuje się sztuczne tkaniny (np. poliester, akryl, poliamid), które potrzebują setek lat, żeby się rozłożyć. Szacuje się, że rocznie na wypiska trafia ponad 90 milionów ton produktów tekstylnych.
Dzień Naprawy ustanowiony w 2017 roku przypomina nam, że warto naprawiać rzeczy, które już mamy.
To już ostatni dzwonek by wprowadzić zmiany! Każdy z nas może przecież zrobić choćby jedną małą rzecz i przyczynić się do poprawy sytuacji!
Co możesz zrobić? To proste!
- Zleć naprawę sprzętu zamiast kupować nowy, a starą odzież napraw lub przerób u krawcowej. Dzięki temu wspierasz również lokalny biznes.
- Szukaj markowej odzież w second-handach. Można tam upolować perełki znanych i cenionych marek, ale przede wszystkim odzież z porządnych tkanin dobrej jakości (np.: wełna, kaszmir, bawełna, wiskoza, lyocell, tencel), również z metkami!
- Meble, które Ci się znudziły możesz własnoręcznie odrestaurować – w internecie znajdziesz mnóstwo wskazówek i ciekawostek jak niskim kosztem dać meblom nowe życie.
- Wymieniaj się rzeczami z przyjaciółmi lub spotkaj się na wymianach organizowanych przez knajpki czy lokalne społeczności! Na zachodzie bardzo popularne są spotkania, w ramach których wymienia się rzeczy całkowicie bezgotówkowo.
- Kupuj towary z drugiej ręki. Na portalach internetowych znaleźć można całkiem nowe rzeczy, często za ułamek rynkowej ceny.
Zanim kupisz nowy towar zastanów się:
- czy na pewno potrzebujesz nowego produktu?
- czy stać Cię na nowy zakup?
- czy nie możesz naprawić starego produktu?
Jeśli chcesz sprawdzić, kto i w jakich warunkach produkuje produkty, które masz w swoim domu wejdź na stronę:
Bądź świadomym Konsumentem. Kupuj mądrze!
